Przepraszam, przepraszam i jeszcze raz przepraszam. Wiem że rozdział miał pokazać się jakiś czas temu no i nadal go niema jednak ostatnio miałam stres przedwyjazdowy: pakowanie, zakupy itd.: i nie miałam zbytnio czasu a weny też brak.
Ja też bym chciała by ten rozdział został już dodany, niestety nie jestem maszyną i nie potrafię zrobić kilku rzeczy na raz. Mam pomysł: może wy w komentarzach podacie jakiś pomysł co w następnym rozdziale chcielibyście by się wydarzyło. Później przemyśle pomysły i sklecę z tego rozdział.. Co wy na to?
Nie wiem czy to dobry pomysł, ale jak uważasz.
OdpowiedzUsuńCzekam na nn. Życzę weny, chęci i czasu.
Zapraszam do mnie na bloga o wilkołakach.
Pozdrawiam Zizi.